Oni mają klucze do mojego mieszkanka ;)

Translate

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 28 lipca 2014

Rozstania i powroty

Witam serdecznie

Znowu mnie wcięło na kilka dni i nie zaglądałam ani do siebie na bloga ani do Was, za co bardzo przepraszam

Niestety poprzedni tydzień był pod hasłem: "Jeżeli coś ma źle pójść to na pewno źle pójdzie". W środę już odprawiałam wszelkiego rodzaju modły by się wreszcie ten tydzień skończył.

Dopiero koło piątku osiągnęłam szczyt tej jakże wyboistej drogi pod górkę i wreszcie zaczęło się coś niecoś układać.

Teraz nadrabiam zaległości w oglądaniu różowiutkich prac przygotowanych do zabawy w kolorki u Danutki.

Moje drogie stworzyłyście na prawdę cudowne rzeczy. Do każdej z Was na bank zerknę i komentarz zostawię. Jestem już prawie na półmetku. :)

Z góry przepraszam, za krótkie i ogólnikowe komentarze, ale chcę zerknąć do każdej z Was jeszcze przed końcem miesiąca.

Trzymajcie się cieplutko

wtorek, 15 lipca 2014

Drift - King of Europe na Autodromie Jastrząb

Spontaniczny niedzielny wypad na Autodrom Jastrząb zaowocował całkiem sympatyczną sesją zdjęciową. 

W ten weekend odbywały się tam zawody w drifcie King of Europe. 

Moja starsza córcia uwielbia tego typu pokazy więc była w siódmym niebie.

Relacji z tej imprezy zdawać nie będę bo to by wypad rodzinny. Kto jest ciekawy na pewno jakąś relacje znajdzie w internecie ;)

Poniżej zamieszczam tylko kilka fotek
















sobota, 12 lipca 2014

Kompot z czereśni, porzeczek i winogrona

Witam serdecznie w tą jakże ponurą sobotę

U Was też jest tak brzydko? Zero słońca i ciągle coś pada?

Pogoda nie sprzyja pieszym wycieczkom więc wzięłam się za robienie kompotów na zimę.

Z jasnej czereśni już wcześniej zrobiłam kilka słoiczków a dziś robię kompociki z czerwonej i czarnej porzeczki.

Niestety jak był wysyp truskawek skupiłam się na pieczeniu ciast z truskawkami oraz na jedzeniu ich świeżych z cukrem i śmietaną i całkowicie zapomniałam o kompotach. Gapowe się płaci i chyba w tym roku nie będę miała kompotu z truskawek :P

Teraz są wiśnie ale ja jakoś nie mogę pić kompotu z wiśni. Bardzo boli mnie po nim głowa. Zrobiłam za to słoiczek kompotu z ciemnego zagranicznego winogrona.

Kompoty robię z bardzo prostego przepisu.

1. Owoce oczyścić i wypłukać
2. Wsypać do słoików max 0.5 litra
3. Wsypać 3-4 łyżki stołowe cukru
4. Zalać kranówką ;)
5. Dobrze zakręcić i pasteryzować przez ok 10 minut



Kompot z czereśni
kompot z ciemnego winogrona
kompot z porzeczek


Mam już 23 gotowe słoiczki kompotów, a jeszcze dziś chcę zrobić syrop z mięty. Przepis i zdjęcia postaram się wrzucić na początku przyszłego tygodnia


Zdjęcia niestety kiepskiej jakości bo znowu robione telefonem :/


Do zobaczenia
Ulka

czwartek, 3 lipca 2014

My little pony - pinkie pie

Witam

Zgodnie z obietnicą zamieszczam zdjęcia konika, którego robiłam córci. Rainbow Dash (ulubionego kucyka młodszej córci) kupiłam z gazetką. Niestety nie było ulubionego konika starszej córci - Pinkie Pie.

Konik ulepiony jest ze zwykłej modeliny, ugotowany i zalakierowany lakierem do paznokci.






I obie figurki, lepiona i kupiona. Pinkie trochę krzywo stoi ale... :) Następna wyjdzie lepiej
Pinkie Pie i Rainbow Dash


Konik zgłoszony do Cyklicznych Kolorków u Danutki


Wypadało by coś jeszcze napisać o tym kolorku ;)

No cóż, różowy jest bardzo ładnym kolorem niestety strasznie oklepanym zwłaszcza jeżeli chodzi o ubranka dla dziewczynki, a ja mam dwie córcie i czasami chciałabym by odróżniały się od różowej bezy :P

Kolor ten świetnie pasuje jako dodatek dekoracyjny do pomieszczeń. Ożywia je i rozjaśnia no i ma to coś - nie wiesz czemu ale ci sie podoba ;).

Ja osobiście zamiast typowego różu chyba wybrałabym fuksję lub fiolet

wtorek, 1 lipca 2014

Nowy członek rodziny ;)

Witam serdecznie :)

Skoro powiedziałam "A" i po tak długim okresie nieobecności odezwałam się to czas powiedzieć "B" i coś opublikować.

Nasza rodzinka parę miesięcy temu nieco się powiększyła. Nowym domownikiem jest biało-czarna chomiczka Pusidzilla ;)


A tutaj małe wyjaśnienie skąd imię chomiczki. Fragment od 1:45 ;) (mąż lubi kabarety :P)


A chomiczka też czasami jest bojowa

Obecnie mam mało czasu na tworzenie ale jak mi się uda to jutro pokażę Wam figurkę konika z modeliny, którą właśnie robię dla córci

I jeszcze jedna fotka Gejszy z masy solnej. Figurka nieco niższa od lalki Barbie


Do zobaczenia wkrótce