Dziś jest bardzo ładna pogoda. Słoneczko świeci i nawet jest cieplutko na dworze.
Razem z dziećmi wreszcie udało mi się wyjść na prawdziwy jesienny spacer. Dzieciaczki się wyszalały rzucając w siebie kolorowymi jesiennymi listkami.
Oczywiście do domu też przynieśliśmy masę skarbów: kolorowe klonowe listki, patyki, kasztanki :)
Oto co nam się udało na szybkiego zrobić:
Wieniec zawisł na ścianie w kuchni
Dla Tych, którzy wolą coś szybszego i prostszego proponuję po prostu włożyć listki do wysokiego wąskiego wazonu. Będą przypominały małe jesienne drzewka ;)
A teraz trochę magii. Wnęka w której umieściłam wazon ma dodatkowe kolorowe oświetlenie. Oto efekt:


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne.