Oni mają klucze do mojego mieszkanka ;)

Translate

Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 28 października 2014

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany

Witam serdecznie

I znowu mnie wcięło na dłuższą chwilkę. Spowodowane to było nagromadzeniem się obowiązków po wyjeździe męża do Niemiec.

Nadal wszystkiego nie ogarniam, ale zaczynam się przyzwyczajać do obecnego stanu rzeczy. Niewątpliwie jest mi ciężej niż wcześniej, ale przy dobrej organizacji znajduję czas dla siebie a nawet na twórcze zajęcia.

Od początku sierpnia prowadzę mały sklepik z kosmetykami i biżuterią. Dlatego też raz na jakiś czas pozwolę sobie na małą reklamę na blogu :P

Niespełna miesiąc temu wzięłam się za remont pokoju moich dzieci. Pokój prosił się o zmiany już ze 2-3 lata ale biorąc pod uwagę zapał i tempo w jakim córcie przystrajały swój pokój strach było zaczynać jakikolwiek remont.

Niestety albo i stety nie mam zdjęć z ich pokoju ale chyba łatwo sobie wyobrazić poobrywaną, zieloną tapetę przez młodszą córcię, masę naklejek które umieściła starsza córa oraz prehistoryczne malunki na ścianach wykonane przez obie.

Obecnie są białe ściany więc to ja będę mieć pole do popisu :D

Wszystkie dodatki w pokoju dziewczynek będą w ich ulubionych kolorach czyli w różowym i niebieskim i planuję wykonać je własnoręcznie. Także powinnam mieć sporo ciekawych rzeczy do pokazania.

Obecnie zaczęłam tworzyć dywanik ze starych ubranek. Nie wygląda jeszcze za specjalnie ale mam nadzieję, że po skończeniu efekt będzie zadowalający ;)



I jeszcze kilka jesiennych fotek :)




 

2 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne.