Witam
Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze i życzenia powrotu do zdrowia, aż się cieplej robi i chce się żyć.
Dziś pokaże Wam moją wczorajszą kombinację, czyli kamienny świecznik.
Hmmm tylko czy aby na pewno jest z kamienia???
Jak dla mnie "kamień" mógłby być nieco jaśniejszy, ale jest to do poprawienia następnym razem, bo na pewno jeszcze zrobię podobny świecznik :)
A Wy co o nim sądzicie?
Super pomysł i fajnie wygląda.Można byłoby wykorzystać w ogrodzie do jakiejś dekoracji :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!:)
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńCzyli to kamień czy nie? bo wygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuńNo kamień to to na pewno nie jest :)
OdpowiedzUsuńI w tej wersji do ogródka raczej się chyba nie nadaje, ale jak tylko zrobi się wreszcie ciepło to spróbuję zrobić wersję do ogródka hmmm być może na bazie gipsu lub cementu będzie bardziej odporne na warunku atmosferyczne.
I co, macie jakieś pomysły z czego jest mój kamyk? :D
Uwielbiam proste rozwiązania,a Twój kamień taki właśnie jest;)bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńWygląda jak prawdziwy kamień. Świecznik jest cudowny.
OdpowiedzUsuńwyszedł niesamowity efekt,jak prawdziwy
OdpowiedzUsuńBingo. Masa solna dobra do wszystkiego ;) Tylko, że nie z kakaem a z kawą mieloną i ziemią co dało fajne połączenie kolorków.
OdpowiedzUsuńśliczny świecznik
OdpowiedzUsuńfaktycznie to wyglada jak prawdziwy kamień,ale to chyba masa nie ? efekt jest bardzo realistyczny..
OdpowiedzUsuń