Witam w ten zimowy dzień.
U nas od rana sypie śnieg :(
Zawieszone w oknie jajeczka wyglądają nieco dziwnie na tle tej śnieżycy, no ale przecież nie wyjmę dekoracji bożonarodzeniowych.
więcej na
http://mieszkankopelnepomyslow.blogspot.com/2015/02/bibukowe-jajeczka.html
cudne jajeczka zółte z kurczaczkiem super:) u mnie tez śniegsypie pogodaochydna oby wiosna dała zimie kopa:)
OdpowiedzUsuńsuper jajeczka,też robiłam je tą metodą i bardzo je lubię,co prawda nie zdobiłam ich decu tak jak ty a to jest bardzo fajny pomysł-pozdrawiam cię serdecznie-Kasia
OdpowiedzUsuńjajeczka świetne i rzeczywiście to żółciutkie jest cudne i takie słoneczne być może sprowadzi więcej słońca na te nadchodzące święta bo jak na razie zamiast wiosennie u mnie zimowo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne, a kurczaczek jest fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci,że połączenie decu z bibułkami jest bardzo fajne;)Miejmy nadzieje ,że na święta pogoda się zmieni,bo tutaj też dzisiaj padał śnieg i zimnica taka,że się nie chce z domu wyjść;(
OdpowiedzUsuńPięknie wychodzą takie jajeczka i kolorki też dobrałaś super.A u mnie pogoda jak chyba wszędzie ,śnieg wiatr i zimnica :)
OdpowiedzUsuńJajeczka świetne, a to z decoupagem rewelacyjnie wyszło. Zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńZachwyt to mało,są niesamowite ,a to z decoupagem jest extra:)
OdpowiedzUsuńFajny efekt z tą bibułą uzyskałaś, bardzo mi się podobają, kolorki takie żywe,może twoje tak ślicznie przystrojone okienko zachęca wiosnę do przyjścia do nas. Pozdrawiam Benka.
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuń