Oni mają klucze do mojego mieszkanka ;)

Translate

Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 24 stycznia 2013

Bal kostiumowy mojej córci

Moja córcia zamarzyła sobie by na balu być przebrana za jedną z postaci z Monster High a dokładnie za Clawdeen Wolf.

Pomyślałam sobie, żaden problem. Do balu jeszcze ponad tydzień więc się wypożyczy strój. Tego samego dnia zadzwoniłam do wypożyczalni i co usłyszałam? W terminie balu mojej córci stroi nie będzie. Hmmm no cóż, trudno się mówi i dzwoni się dalej bo w mieście są jeszcze inne wypożyczalnie. Po kolejnych telefonach minę miałam nie wesołą. Nigdzie nie było wymarzonego stroju.

No ale w bajce jest jeszcze kilka innych postaci. Może się przebierze za kogoś innego? Kolejna seria telefonów i kolejny zawód :( Jedyne co słyszałam to "nie ma", "nie będzie w tym rozmiarze" :(((

I jak tu powiedzieć 5 letniemu dziecku, że stroju nie będzie???

Mama zawsze musi znaleźć jakieś rozwiązanie.

Wyciągnęłam z szafy maszynę do szycia, szal, pasek, swoją starą bluzę polarową, odcięłam podszewkę od fioletowej spódnicy, na ciuchach kupiłam czarną sukienkę i białą kurteczkę niemowlęcą i zaczęłam cudować.

Na maszynie, poza podszyciem spodni nic więcej uszyć nie umiem więc to było dla mnie wieeeelkie wyzwanie. Jeszcze dziś rano robiłam ostatnie poprawki a o 12 zaczynał się bal.

A oto co mi wyszło. I jak, spisała się mama???


Przy tej okazji chciałabym też powitać nowych obserwatorów na moim blogu :)




1 komentarz:

  1. Rewelacja!!Potrzeba jest matką wynalazku;)
    Masz prześliczną córeńkę ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne.